Hej! Dzisiaj pokażę Wam zdjęcia, które zrobiłam z Mateuszem w połowie sierpnia. Zależało nam żeby uchwycić jego pasje - karty ale nie obyło się bez portretów - jak to ze mną bywa heh. Mieliśmy niezłe przygody a w sumie to ja, konkretnie z dojechaniem na miejsce ale udało się, zamiast o 16:00 robiliśmy zdjęcia od 18:00 ale to tylko taki szczegół bo efekt końcowy jest według mnie ciekawy i zadowalający. Ps. mam o wiele mniej sesji z chłopakami więc zapraszam!















































Brak komentarzy:
Prześlij komentarz